Składnica Szyfrów

Bardzo fajny i przyjemny pokój, zwłaszcza na spotokanie rodzinne. Klimat oraz poziom rozgrywki pozwolił wciągnąć się wszystkim członkom rodziny. Każdy był w stanie odnaleźć coś dla siebie. Zagadki były bardzo zróżnicowane, tak samo jak rozwiązania zadań -> kłódka, kluczyk, czy czujnik. Pokój głównie liniowy, dobry na początek rozrywki oraz na wspólne wypady rodzinne ;)

Tak jak w opisie, pokój po prostu ok. Jest całkiem przyzwoity, ale nie było efektu wow. Zagadki różne i niby wszystko ok, ale chyba to nie był mój klimat. Niestety jedna z zagadek nam nie zadziałała, Pan z obsługi musiał wejść do pokoju i ją odblokować, co trochę popsuło zabawę :( Pokój dobry dla 3 graczy, nasza dwójka czasem nie potrafiła dostrzec niektórych szczegółów i przydałaby się dodatkowa głowa i oczy do pomocy :)

Preapokaliptyczny klimat zimnej wojny. Ciekawy i logiczny ciąg zagadek, w dodatku wszystkie w klimacie. Dobre połączenie kłódek i elektroniki. Kila fajnych rozwiązań. Minus w postaci mocno dobitej kłódki, którą ciężko ustawić. Drugi minus za słabe oświetlenie (robi dobry klimat) i brak latarki czy czegoś podobnego, żeby przyświecić w ciemniejszych zakamarkach przy otwieraniu kłódek. Pokój dość trudny ale za to bardzo ciekawy.

No niestety rzadko się zdarza, żebym aż taki negatywny komentarz musiała wystawić co do obsługi. No ale sam każdy z Nas wie jak ważne jest wprowadzenie w klimat pokoju no i podczas gry czuwanie Mistrza Gry. No niestety tutaj zawiodło wszytsko. Pan, który Nas wprowadzał, zapytał czy byliśmy w jakimś ER, po czym gdy odpowiedzielismy, że tak to powiedział, zapraszam do pokoju i otworzył drzwi. No masakra;( Ponadto mieliśmy podczas gry jeden problem i po kontakcie z Mistrzem Gry On wogóle nie wiedział, co robimy i na jakim etapie jesteśmy. Ogólnie sam pokój był ciekawy, zagadki fajne, a wystrój bardzo spójny. Dlatego też chcieliśmy iść do jeszcze jednego ER w tej lokalizacji. Wyszliśmy o 19:50 więc postanowiliśmy zrobić jeszcze jeden pokój, który był akurat wolny ale Pan z obsługi powiedział, że pokój jest na 90 min ( w czym Nas okłamał bo pokój był na 60 min ) i jest bardzo trudny więc lepiej nie, no i zamykają o 21. My z poprzedniego pokoju wyszliśmy 20 min przed czasem ale i tak nie za bardzo chciał nas wpuścić mówiąc ciągle, że doświadczone ekpiy wychodzą po 75 min. Jak przyszliśmy do domu i zobaczyłam, że pokój jest na 60 min, to bardzo się wkurzyłam. Nie wiem jak tak można.

Obiekt 300 był naszym pierwszym pokojem w Legnickiej Galerii Piastów.
Zaskakującą jest zaadoptowana pod potrzeby pokoju powierzchnia, która na prawdę pozwala poczuć się swobodnie. Jeżeli chodzi o zagadki, są ciekawe, wykorzystują dużą część rekwizytów w pokoju. Część z nich wymaga również sprawnej komunikacji.
Niestety, jak dla mnie bardzo słabo przekazany klimat pokoju. Historia wokół której zbudowany jest pokój wraz z jego wyposażeniem mogłyby zbudować na prawdę świetne poczucie sytuacji, natomiast minimalny wstęp (który zresztą odbiegał informacją od tego co jest w opisie pokoju na stronie Lock.me) przekazany przez pracownika okazał się wyłącznie ostudzić nasze ambicje...
Podsumowując, pokój sam w sobie ok, pomysłowość - ok, jednak niestety nie zrobił efektu Wow. W dużej mierze przypisałabym to brakowi odpowiedniego wprowadzenia. Stąd ogólna ocena na 8 :)
Niemniej i tak planujemy odwiedzić drugi znajdujący się ER w Galerii Piastów :)

Wszystko jak się należy ale bez jakichś szczególnych wrażeń.

Bardzo ciekawe miejsce zarówno dla dzieci (13-latki) oraz dorosłych. Nasza czwórka świetnie się bawiła. Były zadania o łatwe i trudniejsze. Czas upłynął szybko i ekscytująco. POLECAMY!!!

Drugi nasz pokój Składnicy Szyfrów również zaliczymy do udanych. To nie jest pokój na typową ucieczkę - zadanie polega na odszukaniu dziennikarza i jego artykułu. Pokój jest nieliniowy, co stanowi delikatne utrudnienie dla grup mniej doświadczonych, natomiast same zagadki są logiczne, pojawia się elektronika i tak jak w Projekcie Liegnitz rozwiązania dają satysfakcję. Warto być uważnym, bowiem w dziennikarstwie szczegóły odgrywają istotną rolę :) W każdej chwili można wyjść z miejsca gry, drzwi nie są zamknięte i czuliśmy się bezpiecznie.

Ostatni Artykuł potwierdza, że Składnica Szyfrów umie tworzyć porządne pokoje zagadek. Ten pokój polecamy grupom 3-osobowym, w czwórkę da radę, ale momentami może być ciasnawo. Mistrz Gry bardzo sympatyczny, czuwał nad całą grą i wdał się w miłą konwersację na koniec zabawy. Trzymamy kciuki za dalszą działalność!

Do Składnicy Szyfrów trafiliśmy przy okazji jakże cudownej gry jaką była Galeria Szyfrów.
Pierwsze zaskoczenie jakie nas spotkało to fakt escape roomu w galerii handlowej, świetny sposób na złagodzenie wizerunku rozrywki i pokazanie, że pokoje nie są "tylko dla tej pokręconej sekty, która po prostu już w tym siedzi".
Niestety ma to też swoje minusy, a mianowicie możliwości pod kątem wystroju, jednak autorzy pokoju zrobili co mogli i starania naprawdę trzeba docenić.
Na wejściu do pokoju usłyszeliśmy, że wchodzimy do najłatwiejszego pokoju w Legnicy i prawdopodobnie właśnie to nas zgubiło. Wbrew pozorom pokój jest naprawdę łatwy, ale mam wrażenie, że jest to coś co najbardziej gubi doświadczone grupy i z nami dokładnie to się stało, nie budziło to jednak irytacji, a jedynie kolejne salwy śmiechu.
Oczywiście wszystko nam działało technicznie, to my zdecydowaliśmy się filozofować nad bardzo prostym pokojem.
Obsługa w tym wszystkim mocno wyrozumiała, rozmowna i przejmująca się grupą, jako że mieliśmy sytuacje kiedy pojawiła się awaria prądu (na szczęście ominęła ona pokój), co spowodowało że oczywiście interweniowała nam obsługa w trosce czy wszystko w porządku. Podpowiedzi także były raczej wskazówkami, co jest na ogromny plus.
Byliśmy w pokoju we trójkę i o ile naszym standardom myślenia było ciężko, o tyle technicznie pokój jak najbardziej da się rozwiązać. Przestrzeni jest naprawdę dużo, jednak przy sześciu osobach wzwyż obawiam się, że nie byłoby już co robić.
Zatem doświadczone grupy- pamiętajcie, że w prostocie siła!
Początkujące grupy- odwiedźcie, bo pokój bardzo ciekawy

Ciekawy wystrój i klimat panujący wewnątrz ER. Zagadki proste i logiczne, spójne z zamysłem. Sam pokój oceniam na 8, natomiast brak wprowadzenia w fabułę, brak zaangażowania mistrza gry uważam za totalny brak profesjonslizmu. Po wyjściu chcieliśmy odwiedzić drugi pokój "Obiekt 3000" - czas gry 60 min według lockme, pokój był wolny natomiast Pan z obsługi skłamał, że to pokój na 90 minut i że niestety nie damy rady, bo za godzinę zamykają...